New Illustration of Todoroki for the cover of Jump GIGA.
W tym serialu jest zdecydowanie za mało Draala. Jest cały czas usuwany na dalszy plan, mimo, że byłby świetnym dodatkiem do głównego zespołu. Mimo, że jest uznawany, za część głównego zespołu in-universe.
Jedna rzecz której nie wspomniałam wcześniej, to to jak śliczna jest animacja w tym serialu. Wow. I nie, to nie ma nic wspólnego z tym, że tuż przed tym re watchem oglądałam The Dragon Prince
Co sezon sobie obiecuję, że teraz zacznę oglądać anime sezonowo. Co sezon mi się nie udaje.
Ja rozumie, że Tobi zostawiał Jimowi czekoladki, a tych jest tylko ograniczony zapas. Ale dlaczego do cholery tak panikował kiedy się kończyły?! Nie mógł, no nie wiem... pójść do sklepu i kupić więcej? A jeśli nie miał już na nie pieniędzy, to nie mógł tego wspomnieć?! Zwykłe "Nie mam już kasy na więcej" albo "I tu idzie moje kieszonkowe z tego miesiąca" by wystarczyło. Zwłaszcza, że on tak czy siak dramatycznie żegna ostatnią czekoladkę.
Żałuję tylko, że tak szybko porzucono format pierwszego odcinka, który sugerował po prostu Aje opowiadającą całą historię. Wiem, że do tego nie pasowałaby duża część serialu, chociaż nie jestem pewna, skoro pokazali perspektywę nie-Aji i nie-Krela, ale to byłoby coś innego niż Trollhunters i nadało serii więcej unikalności i osobowości. No i mogłoby być szansą na więcej eksperymentów z narracją.
Okej, Wizards. Czas na największy gwałt na linie czasu i continuity w historii Tales of Arcadia. Chyba, że RotT jakoś dał radę to pobić, ale wątpię żeby to było możliwe.
Ja: Narzekam do kuzynki, która nie ma bladego pojęcia o BatFamily i nie czytała fanfików o fikcyjnych postaciach od dwóch lat, o tym jak spora część Jason-focused FF go przedstawia.
I nagle mam wielką urge, żeby przeczytać/napisać FF o tym, że 17/18-letni Dick zostaje zabity jako Robin, wraca do życia, zostaje przygarnięty przez Deathstroke'a i wraca do Gotham gdzie przejmuje czarny rynek, tworzy sierocińce dla dzieci i planuje zamordować Robina Jason'a Todd'a. A przy okazji adoptował kilak bio dzieci Slade'a jako swoje rodzeństwo.
Najlepsza część DuckTales z 2017 to to, że w pierwszym odcinku randomowo pojawia się koń, który dostaje kamienną głowę Sknerusa, a później zostaje przez całą serię jako stażysta szalonego naukowca i jest postacią aż do ostatniego odcinka i nawet ma miejsce w ostatniej sekwencji.
Wciąż próbuję się ze wszystkim ogarnąć, nie mam pojęcia co robię i szukam po drodze.
369 posts