Got some new liner pens, here’s some loki’s
Wstałam kiedyś rano, pomyślałam “Ej, może zacznę pisać bloga? Co może pójść nie tak?” i na tym się pomysł skończył. Nie mam za dużo pojęcia jak tumblr działa, co tu pisać i czym się zajmować. Chciałabym chyba stworzyć miejsce gdzie będę mogła być sobą, będę pisać o tym co przyjdzie mi do głowy i o tym co myślę. Czyli pewnie głównie o Anime i Mandze, może MCU i D&D. No i będę tu wrzucać moje prace fanowskie i wszystko z nimi związane. Mam nadzieje, że kogoś to będzie obchodzić.
One Piece Film Red to najlepszy film One Piece, fight me
MCU Reverse Role AU z Hero!Lokim (albo raczej Anti-Hero!Loki) i Villain!Thor
towards a new dawn
Old
Czy tylko mnie zastanawia dlaczego Doflamingo ma dostęp do gazety, kiedy jest zamkniety najgłębiej jak się da i przykuty bardziej niż Roger? Zwłaszcza, że WG nie słynie z zapewniania więźniom Impel Down podstawowych praw. Jaki WG miałby cel w informowaniu Doffy'ego jaki chaos wybucha na świecie? Zwłaszcza, że te informacje najwidoczniej sprawiają mu dużą przyjemność i zapewniają rozrywkę. A może w Impel Down są jacyś strażnicy po stronie Doflamingo? Czy ktoś przemyca dla Doflamingo gazety?
Obserwacja: kiedy Jim w odcinku dziewiątym został zaatakowany, to Steve miał wypadek. Przez to Jim musiał go zastąpić na scenie (yeay!) ale jednocześnie przez to nie wracał z Toby'im. Ale to też Steve był pacjentem, który zatrzymał Barbarę. Bardzo podoba mi się to drobne połączenie.
Okej, przepraszam bardzo, ale finał Trollhunters to był bałagan.
Zacznijmy od tego, że ten post jest dłuższy niż niektóre rozdziały moich FF, więc postanowiłam go podzielić na części i tak opublikować.
Mały spis treści z linkami (linki dodam, kiedy wszystko opublikuję):
1. Dlaczego w tym serialu w ogóle pojawia się Morgana? (obecny post) 2. Dwa finały Trollhunters 3. Cała ostateczna walka to bałagan 4. Dodatkowe uwagi i podsumowanie
Morgana powinna być głównym przeciwnikiem w Wizards, serialu skupionym na magii i czarodziejach. Trollhunters, nawet jeśli miało elementy magiczne, skupiało się na walce wręcz. Magia była zazwyczaj bardziej magio-technologią lub narzędziami. Claire, nasza lokalna czarodziejka używała swojej laski gównie do walki w ręcz i co najwyżej teleportowania. Merlin, największy czarodziej, był pozbawiony swoich mocy. Osoby mniej lub bardziej zorientowane w magii, jak Vendel czy Strickler też nie byli nigdy rozpoznawani jako czarodzieje. Kiedy obecność Merlina mogła być uzasadniona stworzonym przez niego amuletem, który był katalizatorem całej serii - obecność Morgany już nie. Tak, była ważną figurą w strefie kultu, ale to jedyna postać w pełni magiczna w serialu, przez co wygląda bardzo nie-na-miejscu.
Na dodatek obniża zagrożenie, jakie stanowi Gunmar i odbiera znaczenie scenie w której tyran ginie. Ta scena powinna być finałem. Gunmar był budowany jako złoczyńca od pierwszego odcinka. Był ojcem Bulara, to o jego uwolnienie chodziło przez pierwsze 13 odcinków. To co robił było motywem napędowym całego serialu.
Tak, Morgana była budowana od pierwszego sezonu, ale nie jako realne zagrożenie. Była odpowiednikiem Merlina: mityczną figurą, która wysłała swojego wojownika na świat i wspierała tą stronę konfliktu, którą uznała za godną. W przeciwieństwie do Merlina jednak nie wybrała Trolli i Ludzi, tylko Gunmara. I tym powinna zostać do końca serialu - mitem. To tak, jakby Po pojawieniu się Merlina, ten przejął dowodzenie nad ekipą i staną do walki i wygrał z Gunmarem...
W końcu mam ręcznie namalowaną ikonę!
Org obraz jest na mojego ang bloga, którego zaczęłam, tej wersji nie publikuję, bo wygląda znacznie gorzej z daleka (nie mam tabletu graficznego, a zmiana kolorów wyszła kiepsko na telefonie)
Wciąż próbuję się ze wszystkim ogarnąć, nie mam pojęcia co robię i szukam po drodze.
369 posts